Sierżant Elias

Wietnam Południowy, prowincja Quang Tri, maj 1968 roku.
Śmigłowce 1 Dywizji Kawalerii odrywały się od trawy jeden po drugim unosząc ze sobą 2 Pluton Kompanii Bravo, 3 Batalionu, 25 Dywizji Piechoty. A raczej to, co z niego zostało. Przyciśnięci przez Wietnamczyków musieli wycofać się z dżungli w pobliże ruin kościoła. Helikoptery zjawiły się dosłownie w ostatniej chwili. Wskoczyli na ich pokłady ścigani seriami kałasznikowów.
Chris Taylor rozglądał się w poszukiwaniu Eliasa. W jego maszynie go nie było. Pocieszał się myślą, że pewnie jest w innym śmigłowcu.
Hueye zatoczyły koło nad ruinami kościoła i nabrały wysokości. Z dżungli na polanę wylewały się fale żołnierzy Armii Północnego Wietnamu i partyzantów Vietcongu.
Chris spojrzał w dół i krzyknął:
- O kurwa!
Tuż przed Wietnamczykami biegła jakaś postać w podartym mundurze, trzymająca się za brzuch. Żołnierz upadał, wstawał i biegł dalej. Nie miał broni i nie było wątpliwości, że to jego ostatnie chwile. Na ułamek sekundy spojrzał w górę i wtedy Chris dostrzegł jego wykrzywioną w grymasie cierpienia twarz.
- Mają Eliasa! – wrzasnął na cały głos.
Pozostali żołnierze spojrzeli w dół. Tak, to ich sierżant.
- Na dół, ale już! – porucznik Wolfe rozkazał pilotom.
Ci wzruszyli ramionami. Lądować w takiej sytuacji to samobójstwo. Poza tym mieli głęboko gdzieś tego młodego oficerka bez krzty autorytetu.
- Uwaga strzelcy pokładowi! Na dole jest jeden z naszych! – rzucił pilot do interkomu.
Obydwaj strzelcy chwycili mocniej swoje M-60 i skoncentrowali ogień na postaciach wybiegających z lasu. Ta zapora ogniowa na chwilę odgrodziła uciekającego sierżanta od prześladowców.
Biegł już jednak coraz wolniej. Właściwie nie biegł, a czołgał się. W pewnej chwili padł na kolana, wzniósł ręce w górę. Jak Ukrzyżowany. Potem runął martwy na ziemię.
Hueye przeleciały kilkanaście metrów nad nim.

Pamiętacie słynną scenę śmierci sierżanta Eliasa z „Plutonu” Olivera Stone’a. Jeśli nie, to kliknijcie TUTAJ.
To moim zdaniem najlepszy i najbardziej wstrząsający film o wojnie wietnamskiej, jaki kiedykolwiek powstał. Nie potrafię powiedzieć ile razy go oglądałem, ale mógłbym wyrecytować z pamięci całą listę dialogową bez jednego błędu.
Odwieczna walka dobra ze złem pokazana przez pryzmat jednego z plutonów 25 Dywizji Piechoty, Bóg i Szatan walczący o duszę żołnierza w sercu wietnamskiej dżungli. Oliver Stone poznał to aż za dobrze. Sam też przecież walczył. Filmowy Chris Taylor grany przez Charliego Sheena to nikt inny jak alter ego reżysera.
Wyrzucony z Uniwersytetu Yale w 1965 roku Oliver Stone przez dwa lata pędził żywot wagabundy – szwendał się z hipisami, pomieszkiwał w Meksyku, trochę pił, próbował sił jako pisarz. Odrzucony przez kolejnego wydawcę i nie mający żadnego celu w życiu w 1967 roku zgłosił się na ochotnika do Wietnamu, zaznaczając, że chce trafić do jednostki liniowej.
„Wtedy myślałem, że wojna to jest to. Rytuał przejścia. Chciałem w końcu udowodnić mojemu ojcu, że jestem mężczyzną.”
Przeszedł wstępne szkolenie w Fort Jackson w Południowej Karolinie i 16 września 1967 roku znalazł się w Wietnamie. Trafił do 2. Plutonu Kompanii Bravo, 3 Batalionu 25 Dywizji Piechoty.
Akcja „Plutonu” rozpoczyna się w tym samym czasie. Nazwa jednostki jest również taka sama.
Zgodnie ze swoim życzeniem został przydzielony do jednostki liniowej. Szybko poznał smak prawdziwej walki i zobaczył jak to jest zabić człowieka…

Oliver Stone – przyszły słynny reżyser podczas służby w Wietnamie. Źródło: www.oscarworld.net.

Podczas Bitwy Noworocznej 1 stycznia 1968 roku, kiedy oddziały 25 Dywizji Piechoty zostały zaatakowane przez ponad 2500 żołnierzy północnowietnamskich został dwukrotnie ranny i po wyleczeniu przydzielono go do 1 Dywizji Kawalerii.
W każdym oddziale w którym służył, Stone zauważył to, co później dokładnie odwzorował w filmie –  drużyna lub pluton były podzielone na dwie antagonistyczne grupy. Jedną stanowili mordercy i zabijaki – przeważnie biali z południa Stanów. Ostro pijący, nienawidzący „żółtków” socjopaci i psychopaci, dla których wietnamska dżungla stała się wymarzonym miejscem do pofolgowania chęci gwałtu i zabijania. Drugą grupę stanowili „hipisi” – mieszanka białych i czarnych z wielkich miast z domieszką Indian. Walczyli nie gorzej, niż tamci, jednak w przeciwieństwie do nich nienawidzili nie „żółtków”, ale tego miejsca, w które los rzucił ich z różnych powodów i za wszelką cenę chcieli wrócić do domu w jednym kawałku. Stres bojowy zazwyczaj odreagowywali ćpając.
Stone dołączył do tych drugich – przyjęli oni pod swoje skrzydła młodego, nieopierzonego idealistę z Yale, który dopiero w Wietnamie pierwszy raz porządnie się naćpał.
Każda z tych grup miała swojego przywódcę. W „Plutonie” w role tych przywódców znakomicie wcielili się Tom Berenger – jako sadystyczny i bezwzględny sierżant Robert Barnes, istne wcielenie zła oraz Willem Dafoe – jako wyrozumiały i charyzmatyczny sierżant Elias, postać niemal jednoznacznie pozytywna.
Obie postaci Stone oparł na konkretnych żołnierzach, których spotkał podczas służby w Wietnamie. Sierżanci Barnes i Elias istnieli więc naprawdę.
Sierżant Elias naprawdę nazywał się… Juan Angel Elias. Był czystej krwi Apaczem z Arizony i służył jako „Lurp” – zwiadowca dalekiego rozpoznania (LRRP – Long Range Reconaissance Patroller). Oliver Stone poznał go w kwietniu 1968 roku, kiedy trafił do 1 Dywizji Kawalerii. Ten młody, ale doświadczony bojowo komandos zrobił na nim wielkie wrażenie. Był niezwykle charyzmatycznym, niekwestionowanym przywódcą grupy. Jego żołnierze poszliby za nim w ogień. Był ich Bogiem. Aby być jak najbliżej swojego nowego przyjaciela Stone zgłosił się na szkolenie zwiadowców do Recondo School. Szybko stamtąd wyleciał. Opinia instruktorów: zbyt agresywny i nie potrafi pracować w grupie.

Sierżant Juan Angel Elias – pierwowzór filmowego sierżanta Eliasa. Źródło: www,vvmf.org.

Przyjaźń Stone’a z Eliasem nie trwała zbyt długo. Uwielbiany przez swoich podwładnych sierżant Juan Angel Elias poległ niemal dokładnie 45 lat temu – 29 maja 1968 roku w prowincji Quang Tri w Południowym Wietnamie. Razem z członkami swojego patrolu przygotowywał pułapkę na partyzantów Wietcongu, kiedy granat, który mocowali do drzewa eksplodował. Oprócz Eliasa zginął także starszy szeregowy Don Miller, a sierżant Larry Curtis stracił oko.
Moim skromnym zdaniem sierżant Elias tak do końca nie umarł. Osiemnaście lat później Oliver Stone unieśmiertelnił go w swoim słynnym filmie…

Scena śmierci sierżanta Eliasa (granego przez Willema Dafoe) w „Plutonie” Olivera Stone’a. Źródło: Orion Pictures.

Załamany po śmierci przyjaciela Oliver Stone trafił do oddziału zmotoryzowanego, gdzie został radiotelegrafistą. Jego bezpośrednim przełożonym był sadystyczny psychopata, również w stopniu sierżanta. Doskonały żołnierz, a jednocześnie uosobienie zła. Szatan w ludzkim ciele. Jego jedyną pasją i celem było zabijanie „żółtków”. W oddziale panowała opinia, że jest nieśmiertelny – był ciężko ranny aż sześcio- lub siedmiokrotnie.
Filmowy sierżant Barnes był ranny niemal tyle samo razy.
Jeden z pocisków trafił go tuż koło prawego oka. Trafił na kilkumiesięczne leczenie do Japonii, po którym na własną prośbę wysłano go z powrotem do Wietnamu. Chciał zabijać za wszelką cenę.
Miał twarz pokrytą bliznami, podobnie jak filmowy sierżant Barnes.
Tom Berenger, który brawurowo odegrał tę rolę w „Plutonie” narzekał, że wykonanie blizn na jego twarzy trwało trzy godziny dziennie.

Tom Berenger jako sierżant Barnes w „Plutonie” Olivera Stone’a. Źródło: Orion Pictures.

Napawał on Olivera Stone’a przerażeniem, a jednocześnie fascynował go – zło potrafi być przecież także fascynujące.
Nie wiadomo, czy naprawdę miał na nazwisko Barnes, tak jak w filmie. Małomówny i rzadko udzielający wywiadów reżyser nigdy tego nie ujawnił. Nie istnieje także jego zdjęcie. Najprawdopodobniej jednak przeżył wojnę i wrócił do Stanów. Być może żyje do dzisiaj.
Jak widać – w rzeczywistości Barnes i Elias nigdy się nie spotkali…
Po piętnastu miesiącach służby w Wietnamie odznaczony medalami Brązowej Gwiazdy (za męstwo na polu walki), Purpurowego Serca (za rany odniesione w boju) oraz Air Medal (za ponad 25 desantów ze śmigłowca) Oliver Stone wrócił do Stanów, gdzie rozpoczął studia na wydziale reżyserii na New York University. Jednym z jego wykładowców był Martin Scorsese.
Scenariusz „Plutonu” powstał w połowie lat 70-tych. Wtedy jednak żadna wytwórnia nie chciała się podjąć produkcji filmu – rany zadane społeczeństwu amerykańskiemu przez wojnę w Wietnamie były jeszcze zbyt świeże. Projekt zrealizowano więc dopiero dziesięć lat później.
„Pluton” nakręcono na Filipinach w 1986 roku. Przed rozpoczęciem zdjęć wszyscy aktorzy przeszli dwutygodniowy wojskowy trening w dżungli pod dowództwem Dale’a Dye’a – weterana Piechoty Morskiej, który również na chwilę pojawił się w filmie jako dowódca Kompanii Bravo. Dostali wojskowe racje żywnościowe, chodzili na nocne patrole, budowali bunkry i spali w śpiworach w dżungli. Reżyser postanowił złamać ich do tego stopnia, by nie dbali już o nic, by nie potrafili ukryć swojej wściekłości, by było im wszystko jedno. I zostało to doskonale uchwycone w filmie, który zgarnął cztery Oscary.
Film był kręcony chronologicznie. Kiedy kolejni bohaterowie ginęli grający ich aktorzy wracali do domu. Grający główną postać Charlie Sheen był ostatni. Emocje ukazane przez niego w końcowej scenie filmu były więc jak najbardziej prawdziwe – wiedział, że w końcu wraca do domu…

Przeczytaj także:
Zwiadowcy dalekiego zasięgu
Kosiarka do bambusu
Oblężenie Khe Sanh
Wojna integracyjna
Doskonały Marine
Szczury tunelowe
Król snajperów

Źródło:
Juan Angel Elias, http://vietnam-casualties.findthedata.org, Dostęp 26.05.2013.
Platoon Behind The Scenes, http://www.fast-rewind.com, Dostęp 26.05.2013.
All about Oliver Stone’s Platoon, http://platoonics.wordpress.com/, Dostęp 26.05.2013.
Platoon (film), http://en.wikipedia.org, Dostęp 26.05.2013.
Company E, 52nd Infantry (LRP) (United States), http://en.wikipedia.org, Dostęp 26.05.2013.
Goggle, Pluton, http://wojennefilmy.republika.pl, Dostęp 26.05.2013.
Oliver Stone: The Director, http://www.iisalessandrini.it, Dostęp 26.05.2013.
Famous Veterans: Oliver Stone, http://www.military.com, Dostep 26.05.2013.