NA POŁUDNIE OD BRAZOS
W dzisiejszych czasach co rusz jakieś wydawnictwo reklamuje premierę swej najnowszej powieści mianem literackiego arcydzieła. Wystarczy kilka dobrych opinii krytyków z poczytnych periodyków, okładkowy blubr bestsellerowego pisarza, trochę reklam i gotowe – miejsce na księgarskich „topkach” zagwarantowane. Ile to już tytułów na przestrzeni lat przeszło taką ścieżkę? Trudno zliczyć. A ile z nich oparło się próbie czasu i do dziś wzbudza zachwyt i uznanie? Ledwie garstka. Czy taką książką jest „Na południe od Brazos” której autorem jest Larry McMurtry?
Larry Jeff McMurtry urodził się 3. 06. 1936 r. w Wichita Falls w Teksasie (USA). Dzieciństwo i młodość spędził na rancho w okolicach Archer City, co odcisnęło wyraźne piętno na jego późniejszych utworach literackich. W roku 1958 r. ukończył North Texas State University, a w 1960 – Rice University w Houston. W tej ostatniej placówce spędził kilka lat, podczas których wykładał literaturę angielską, jednocześnie podejmując pierwsze próby literackie. Swoje wykształcenie uzupełnił także na Stanford University w Kalifornii. W międzyczasie zdobył nagrodę Teksaskiego Instytutu Literackiego Jesse M. Jonesa, a w 1964 został stypendystą fundacji Guggenheima. Po pewnym czasie całkowicie poświęcił się pisaniu książek, esejów i scenariuszy filmowych. Znany jest głównie z filmowych adaptacji swych najlepszych książek. Są to m. in.: „Hud, syn farmera” (na podstawie powieści „Horseman, Pass By”) z Paulem Newmanem w roli głównej; arcydzieło Petera Bogdanovicha „Ostatni seans filmowy”; „Czułe słówka” w reżyserii Jamesa L. Brooksa (pięć Oscarów 1984, w tym dla najlepszego filmu); oraz „Na południe od Brazos” – miniserial TV, który zdobył szereg nagród i niezwykłą popularność. W 2006 otrzymał (wraz z Dianą Ossana) Złoty Glob oraz Oscara w kategorii „Najlepszy Scenariusz Adaptowany” za „Tajemnicę Brokeback Mountain”.
The Last Picture Show
Za jego najlepszą powieść uznaje się nagrodzoną Pulitzerem „Lonesome Dove” z 1985 roku. W Polsce powieść w przekładzie Michała Kłobukowskiego ukazała się w roku 1991 nakładem Państwowego Instytutu Wydawniczego w serii Klub Interesującej Książki, pod tytułem „Na południe od Brazos”.
Robert Duvall jako Augustus McCrae
Ekipa Kapeluszników z serialowej ekranizacji "Na południe od Brazos"
Kiedy Augustus wyszedł na ganek, błękitne świnie właśnie pożerały grzechotnika. – tak zaczyna się ta grubo ponad ośmiuset stronicowa opowieść, której fabułę skrócić można właściwie w jednym krótkim zdaniem; grupa kowbojów postanawia przeprawić kilkutysięczne stado krów (i dwie błękitne świnie) z Teksasu do Montany. Ot… powieść drogi, typowy western, i jak przystało na prawa gatunku. są w nim rzecz jasna strzelaniny, bandyci, prostytutki, whiskey, Indianie, porwania, zasadzki, bizony, grizzly. Są bohaterowie szlachetni i bohaterowie okrutni, są romanse i wielkie miłości, jest honor i jest zdrada, jest miejsce humor, jest też na śmierć. Ale to nie o fabuła (która zdecydowanie nie jest taka prosta jak się wydaje) nadaje tej powieści cechy wyjątkowości. To co w tej historii najważniejsze to postacie i relacje między nimi. McMurtry stworzył całą plejadę soczystych, pełnokrwistych bohaterów, których portrety psychologiczne w mistrzowski wręcz sposób naszkicował. Grupę kilkunastu głównych (a nie zapominajmy od drugo- i trzecioplanowych postaciach) protagonistów poznajemy niemal na wylot. Choć na początku powieści można się nieco zagubić w imionach i ksywkach, na kolejnych stronach autor odsłania kolejne fakty z ich przeszłości, wchodzi w głąb ich psychiki, opisuje bieżące wydarzenia z ich perspektywy. W efekcie, w pewnym momencie zdajemy sobie sprawę, że bohaterów znamy tak dobrze, jakby byli naszymi dobrymi znajomymi, wiemy jak zachowali by się w danej sytuacji, znamy ich słabości, znamy silne strony. Nie zawsze ich lubimy, niektórzy wręcz budzą w nas niechęć czy odrazę, innych traktujemy jak przyjaciół, szanujemy czy wręcz podziwiamy. Nikt nie pozostaje nam obojętny. I gdy dla tego, czy tamtego bohatera przychodzi kres wędrówki, czujemy autentyczny, niczym niewymuszony żal i smutek. Nawet jeśli postać drażniła nas wcześniej i życzyliśmy jej jak najgorzej, ciężko nam pogodzić się z faktem, iż nie poznamy jej dalszych losów. Taki sposób konstrukcji bohaterów to prawdziwy majstersztyk i choćby za to należą się McMurtry’emu słowa najwyższego uznania.
Ale to nie wszystko. Kolejnym bohaterem książki jest sam jej świat. Ameryka drugiej połowy XIX wieku. Olbrzymi, oszałamiający kraj pełen kontrastów. Od pustynnych, spalonych słońcem krajobrazów graniczącego z Meksykiem południowego Teksasu, przez rozległe równiny, potężne, rwące rzeki, dziewicze puszcze, po skute zimowym lodem lasy na pograniczu Kanady. Ze swoimi miasteczkami, pełnymi brudu i końskiego łajna na ulicach, saloonami, kuźniami, więzieniami, szubienicami, zakładami pogrzebowymi, z indiańskimi obozowiskami, ogniskami na prerii, dzikimi zwierzętami, nieprzewidywalną pogodą, niebezpieczeństwami czającymi się na każdym kroku. Świat opisany tak realistycznie jak tylko to możliwe, świat który można niemalże poczuć i posmakować.
Powieść napisana jest mistrzowskim, barwnym i potoczystym językiem, który kapitalnie przełożył na polski Michał Kłobukowski (który nota bene, za to tłumaczenie oraz za „Wielkoluda” Roalda Dahla otrzymał w 1991 roku Nagrodę Stowarzyszenia Tłumaczy Polskich). Językiem który zachwyca, podkreślając doskonały warsztat autora, snującego na jej kartach wspaniałą, niezapomnianą opowieść. Ubraną w formułę westernu, wielowątkową, ponadczasową historię, bogatą w motywy i wątki oddziałujące na czytelnika na wszelkich możliwych poziomach odbioru tekstu. Mamy tu potężną dawkę emocji, kapitalną, porywającą historię, realistyczne tło historyczno-społeczno-obyczajowe, a także uniwersalną symbolikę.
Po 26 latach od pierwszego polskiego wydania, oddajemy do rąk czytelników odświeżoną wersję tego literackiego arcydzieła. Zachowaliśmy tłumaczenie Michała Kłobukowskiego, jednak w znacznej mierze zostało ono przez niego poprawione i uzupełnione, dzięki czemu tekst czyta się jeszcze lepiej. Książka zawiera też obszerne posłowie, napisane przez Michała Stanka, w którym przybliża on różne aspekty i niuanse powieści – zarówno zawarte w samej książce, jak i wynikające z kontekstów zewnętrznych – literackich i historycznych. Znajdziemy tu także unikalny materiał zdjęciowy – oryginalne fotografie z epoki oraz kilka kadrów z niezwykle udanej ekranizacji książki, w której role główne zagrali Robert Duvall, Tommy Lee Jones i Danny Glover.
NA POŁUDNIE OD BRAZOS
Autor: Larry McMurtry
Przekład: Michał Kłobukowski
format: 165×235 mm
stron: 840 + wkładka ze zdjęciami + posłowie
oprawa twarda
ISBN 978-83-7731-276-6
EAN 97883773112766
cena detal. 79,90 zł
Specjalna cena książki
119,90 zł
72,00 zł
O książce:
Oddana po raz pierwszy do rąk czytelników w 1985 roku „Na południe od Brazos” Larry’ego McMurtry’ego to powieść wyjątkowa. Doceniona zarówno przez krytyków (nagroda Pulitzera za 1985 rok), jak i czytelników (średnia ocen na goodreads.com to 4,5 w pięciostopniowej skali, z kolei na lubimyczyac.pl: 8,5 na 10 możliwych), doczekała się też wspaniałej ekranizacji w postaci miniserialu z życiowymi (jak sami przyznają) rolami wybitnych aktorów, Roberta Duvalla i Tommy’ego Lee Jonesa. Larry McMurtry stworzył western z krwi i kości, zachwycający nawet tych, którzy za westernami nie przepadają; napisany z rozmachem, pełen mistrzowsko wykreowanych, wielowymiarowych postaci, uchwyconych w nad wyraz realistycznej, niespiesznej fabule. Książkę bez wad, literackie arcydzieło, które bawi, smuci, wzrusza, skłania do refleksji.
Wydanie powieści, które Czytelnik ma przed sobą, w doskonałym, klasycznym tłumaczeniu Michała Kłobukowskiego (który m.in. za ten przekład otrzymał nagrodę Stowarzyszenia Tłumaczy Polskich za 1991 rok), wzbogacone zostało o obszerne posłowie Michała Stanka oraz wkładkę z unikalnymi materiałami ilustracyjnymi – oryginalnymi fotografiami z epoki, a także zdjęciami z planu filmowego opartego na powieści serialu.
„Wielkość tej książki polega m.in. na tym, że oferując potoczyście opowiedzianą historię, niesie mnóstwo motywów i wątków wplecionych w fabułę, działających na różnych poziomach – emocjonalnym, historycznym, gatunkowym, symbolicznym, a także intertekstualnym. Jednak bogactwo podtekstów nie przytłacza kapitalnego »storytellingu«. To przede wszystkim porywająca opowieść. I o ile wcześniejsza, współczesna twórczość McMurtry’ego traktowała o pogrobowcach mitu Starego Zachodu, to w »Na południe od Brazos« autor cofa się w przeszłość i opowiada sam mit. Czy wręcz – mitologię”. (z posłowia M. Stanka)
„Jeśli miałbyś w swoim życiu przeczytać tylko jeden western, przeczytaj »Na południe od Brazos«”.
(„USA Today”)
Mapa wędrówek bohaterów książki
Przeczytaj I rozdział
Przeczytaj recenzje książki
Zapisz się do Newslettera aby otrzymywać informacje o naszych nowościach, zapowiedziach i wydarzeniach!